Niedobór witaminy D u psa

Niedobór witaminy D u psa
Stężenie witaminy D w surowicy na lub powyżej poziomu 100 ng/ml uważa się za wystarczające w przypadku zdrowych psów [1] .
Szkoda tylko, że 75% przebadanych zdrowych psów jest poniżej tego zakresu.
Przyjrzyjmy się badaniu i porozmawiajmy o wnioskach, jakie z niego płyną.
Niedobór witaminy D u psa
5 3 votes
Ocena użytkowników

Niedobór witaminy D u psa - fakty na początek

Nie tylko niedobór witaminy D u psa, ale również niższy niż sugerowany poziom 25(OH)D jest wiązany z wieloma chorobami.

Między innymi z chłoniakiem, nowotworem komórek tucznych, mięsakiem, chorobami serca i nerek, naczyniakiem krwionośnym, zakażeniami czy IBD [1-6].

Niedobory witaminy D (nie tylko jej) uważa się również za potencjalny trigger w padaczkach [7].

Mam nadzieję,  że każdy hodowca w tym kraju zna konsekwencje niewłaściwych poziomów witaminy D w diecie prowadzonych szczeniąt.

Dla nas (LUDZI) nie jest tajemnicą, że na naszej szerokości geograficznej jesteśmy silniej narażeni na niedobory. Wiemy już, że można mieć wynik “w normie”, przy jednoczesnym braku wystarczającej dla absolutnie prawidłowego funkcjonowania ilości tej witaminy w organizmie. I w końcu o roli witaminy D w protokołach naprawy zdrowia naprawdę w ostatnich latach mówi się bardzo dużo.

Kalcytriol podawany we wczesnym stadium niewydolności nerek, pomaga zmniejszyć nadmierne uwalnianie PTH i w ten sposób poprawia funkcjonowanie nerek chorującego psa.

Dbanie o odpowiednio wysokie poziomy witaminy D jest elementem postępowania w przypadłościach związanych z osłabieniem odporności, w chorobach jelit czy trzustki a także w często diagnozowanej atopii.  Udokumentowano, że psy z atopowym zapaleniem skóry radziły sobie lepiej na encortonie, gdy ich “zapasy” witaminy D były wyższe.[8-9]

Ale tu już wchodzimy w zastosowania lecznicze, w operowanie wyższymi dawkami dla osiągania konkretnych celów.

Tymczasem problem leży już u podstaw, bo w badaniu, któremu chcę się dzisiaj bliżej przyjrzeć, stwierdzono że aż 3 psy na 4 mają niewystarczający poziom witaminy D we krwi.

Niewystarczający dla OPTYMALNEGO zdrowia.

Niedobór witaminy D u psa - nas to na pewno nie dotyczy, bo...

Formułując diety dla psów chorujących, często spotykam się z pewnym oporem u Opiekunów dotyczącym adresowania niedoborów żywieniowych występujących u ich psa.

I nie dotyczy to jedynie witaminy D.

To przekonanie, że u źródła problemu Waszego psa nie mogą leżeć niedobory żywieniowe, wynika z kilku powodów, ale najważniejszym jest przekonanie, że dotychczasowa dieta była przecież “prawidłowa” i “zbilansowana”

Bo albo pies był na sucharach dowolnej marki, a przecież większość ma etykietę karmy bytowej i zbilansowanej.
To samo dotyczy żarcia puszkowego.

Przekonanie to dodatkowo rośnie wraz z ilością prawdziwego jedzenia dostarczanego do miski psa.

Jednak prawda jest taka, że nie ważne, czy nazywasz dietę swojego psa po prostu domową czy barfem, liczysz jedzenie procentem od wagi pieska czy dajesz “na oko”, stosujesz diety surowe czy gotowane, w proporcjach 3/3/3 lub 8/1/1.

Bo jeśli przy formułowaniu diety nie bierzesz pod uwagę wieku, wagi czy metabolizmu a czasem i rasy. Jeśli nie korzystasz z tabeli z wartościami odżywczymi, to i tak używasz żywienia opartego – tak jak komercyjne karmy – jedynie na przybliżeniach i uśrednieniach. A tym samym obarczonego sporym ryzykiem błędu.

Jedynie zakładasz, że różnorodność w misce zapewni Twojemu psu wszystko, co potrzebne.

Nie rozumiesz?

To wyobraź sobie, że masz dwa psy:

 

Dwulatek, 12 kilo wagi, aktywny młody psiak, duża aktywność, sporo ruchu.
Drugi to czternastoletni pies, 25 kilo wagi, senior o bardzo ograniczonej aktywności fizycznej.

 

Różnica w ich aktywności jest taka, że mimo sporej różnicy w gabarytach, ich zapotrzebowanie energetyczne jest identyczne i wynosi 760kcal. 

Zatem pytania brzmią:

Czy możesz ich karmić tym samym?
Co się stanie, jak podasz im dokładnie ten sam posiłek?
Czy ich potrzeby zostaną jednakowo zaspokojone?

Kliknij i rozwiń zakładki, by poznać odpowiedź.

Młodzik

mlodzik

Senior

senior

Fakt, że pies potrzebuje mniej kalorii, nie oznacza, że zmniejszyło się również jego zapotrzebowanie na minerały i witaminy.

Psy o wolniejszym metabolizmie potrzebują w prawdzie mniej energii, ale dieta musi być zdecydowanie bardziej odżywcza, by zaspokoić ich potrzeby.

Jeśli dalej nie do końca łapiesz, to zajmijmy się tylko młodzikiem. Rośnie, statecznieje, uspokaja się i zasiada na kanapie. Zaczyna tyć na dotąd idealnej diecie.

Czy możesz po prostu zmniejszyć proporcjonalnie gramaturę porcji?
Co się stanie, jak po prostu nałożysz mu “to samo, ale mniej”?

 

Młodzik

mlodzik

Odejmijmy z michy, bo tyje

mlodzikodchudzany

Jeśli dotąd karmiliście psa idealną, poprawnie zbilansowaną dietą, ale tył i usłyszycie, że po prostu “zmniejszcie mu porcje”, to podziękujcie za tą idiotyczną radę i oddalcie się szybciutko od radzącego.

Jeśli posiłek został skrojony idealnie dla psa, czyli dla konkretnej wagi i aktywności zawierał wszystkie potrzebne składniki odżywcze w odpowiednich ilościach, to wyciągając “trochę” jedzenia z miski, wyciągacie nie tylko kalorie, ale również witaminy i minerały.

W przykładzie powyżej została zabrana zaledwie 1/3 posiłku a z doświadczenia wiem, że potraficie obcinać kalorie o połowę. Mimo to już widać, że niektóre parametry spadły poniżej zapotrzebowania.

Zwróćcie jednak uwagę, że w diecie startowej te parametry, które zostały ” w normie”, były dostarczone z zapasem.

Bo użyłam życiowego przepisu, danych prawdziwych psów i dieta, której bilansu używam tu dla przykładu miała wspierać rekonwalescencję.

Przykłady powyżej troszkę przybliżają problem niedoborów w dietach przygotowywanych w domu. A pamiętaj, że nadal mówimy o normalnych dietach dla zdrowych psów.

Myślisz, że ponieważ kupujesz komercyjne gotowce, to problem was nie dotyczy?  Najpewniej dotyczy!

I właśnie dlatego na tapetę biorę to konkretne badanie dotyczące poziomów witaminy D, bo ono udowadnia, jak nic niewarte są zapewnienia producentów o “zbilansowaniu” karm komercyjnych.

Niedobór witaminy D u psa - przebieg badania

Kilka informacji na początek

 
  • Za poziom wystarczający uznaje się poziom, gdy wit D ma optymalny wpływ na zachowanie zdrowia (poziom równy lub wyższy niż 100ng/mL).
  • Za poziom niewystarczający uznaje się poziom, który jest na tyle wysoki, że zapobiega krzywicy, ale na tyle niski, że nie ma znaczenia ani prewencyjnego, ani nie wspiera procesu powrotu do zdrowia w chorobach przewlekłych (między 20 a 100 ng/mL).
  • Za poziom nazywany niedoborem uznaje się natomiast poziom niewystarczający dla zapobiegania krzywicy (w zależności od źródła wszystko poniżej 20-25ng/mL)
 

Celem badania było przekonanie się, jak wybrany sposób żywienia i ewentualnej suplementacji wpływa na poziom witaminy D zmierzonej w krwi zdrowych psów [10].

Analizie poddano wyniki krwi 320 psów. W tym:

  • 292 psy spożywały komercyjną karmę;
  • 10 psów odżywiało się w sposób mieszany (karma plus pożywienie szykowane przez opiekuna)
  • 18 psów żywionych było domowo;
 
Wyniki są przerażające, gdyż mediana z badania to zaledwie 67ng/mL, czyli znacząco poniżej poziomu optymalnego dla zdrowia.
 

Niedobór witaminy D u psa a rasa

Ponieważ w przypadku psów synteza witaminy D przez skórę ma znaczenie pomijalne, przyjmuje się, że wynik badania dla każdego psa jest zależny od jego diety i suplementacji a także od stopnia przyswajania.

W badaniu brały udział psy trzech ras: labradory, owczarki niemieckie i kilka psów rasy biały owczarek szwajcarski.

W przebiegu badania stwierdzono, że poziom witaminy D zmierzony u owczarków niemieckich był wyraźnie wyższy (mediana wyższa o 26%) niż u labradorów, co może sugerować, że rasa psa może mieć wpływ na stopień przyswajania.

Niedobory witaminy D u psa a rasa
https://bmcresnotes.biomedcentral.com/articles/10.1186/s13104-015-1360-0/figures/1

Ponieważ to badanie zostało przeprowadzone tylko na trzech rasach, praktycznie dwóch, bo szwajcarów było zaledwie 8, to pozwolę sobie tu pokazać inne zestawienie, które pozwala nam wykluczyć, że problem akurat dotyczy tylko wspomnianych wyżej ras.

Dane umieszczone w sieci przez VDI Laboratory [11] pozwalają sądzić, że sytuacja jest podobnie zła również u innych piesków.

Canine VitD insufficiency 1024x567 1
źródło: https://vdilab.com/vitamin-d-insufficiency-a-pandemic-in-american-pets/

Wracając jednak do badania – badacze sugerują, że rasa może mieć wpływ na stopień przyswajania witaminy D.

Jako żywieniowiec, zastanawiam się jednak, czy większy wpływ będzie tu mieć przyswajanie, czy może zróżnicowanie zapotrzebowania poszczególnych ras?

Czy owczarki faktycznie “lepiej przyswajają”?
A może labradory więcej potrzebują i “zużywają” i stąd znacząco niższe wyniki w badaniu?

W przypadku Labradorów, czyli rasy ujętej w badaniu, rozpoznaje się predyspozycje do atopii[15].
Wiemy również, że psy z wyższymi poziomami lepiej reagują na interwencję. Wspominałam o tym we wstępie. Natomiast badania na ludziach wiążą niedobór witaminy D z ryzykiem łuszczycy i atopowego zapalenia skóry, a kilka badań klinicznych /obserwacyjnych sugeruje korzystny wpływ witaminy D w leczeniu tych 2 zapalnych schorzeń skóry.

Pytanie bez odpowiedzi brzmi, co w przypadku tej i wielu innych predysponowanych ras było pierwsze? Czy atopia u tych psów również pojawia się w konsekwencji niedoboru i sugerowanego badaniami niższego poziomu tej witaminy na tle innej rasy?

Pewne jest, że u labków często celuję w diecie w nawet 200-300% RA w zastosowaniach krótkotrwałych a w diecie do stosowania długotrwałego w okolice 150% RA. I to się sprawdza. W praktyce okazuje się również, że np. bordery  potrzebują wyższych poziomów witaminy D w diecie, by osiągnąć efekt leczniczy czy porównywalne z innymi rasami wyniki.

Pamiętaj jednak, że dobieram poziomy składników w diecie w oparciu o wywiad i badania dostarczane przez opiekunów. Więc – mówiąc wprost – nie rób nic na pałę i nie podawaj supli “na oko”. Już miałam do czynienia z maltańczykiem, któremu po serwowaniu przez opiekunkę zdecydowanie za wielkich dawek… wypadły zęby.

 

Jako żywieniowiec rozpoznaję rasy predysponowane w kierunku przewlekłego zapalenia trzustki. Bardziej świadomi rasy opiekunowie, często zapobiegawczo wprowadzają ograniczenia tłuszczu w diecie u tych psów, celem ograniczenia ryzyka.

Rzecz w tym, że zbyt głębokie restrykcje w podaży tłuszczu również uderzają w status witamin rozpuszczalnych w tłuszczu. Bardzo często psy na dietach niskotłuszczowych są więc obarczone niedoborami witaminy E, A, D. Okrąglutkie zwierzaki również mają niższy status wit. D.

 

Niedobór witaminy D u psa a wiek

Zdolność witaminy D zarówno do prewencji, jak i skuteczność w protokołach leczniczych zostały potwierdzone w przypadku wielu chorób chronicznych.

Te oczywiście mogą pojawić się w każdym wieku, jednak nie da się ukryć, że ryzyko pewnych schorzeń rośnie wraz z wiekiem. Dlatego wraz z wiekiem rośnie znaczenie posiadania odpowiednio wysokiego poziomu witaminy D.

Badacze w omawianym badaniu nie stwierdzili znaczących różnic wyników w zależności od wieku.

I nie jest to dobre, bo już wiemy z akapitów powyżej, że mediana jest niska, sporo poniżej poziomów optymalnych.

Ale chcę Wam pokazać coś innego, więc ponownie odwołam się również do analizy udostępnionej przez VID

 

niedobory witaminy D u psa
żródło VDI odkryło, że niedobór witaminy D postępuje wraz z wiekiem. Wraz z wiekiem następuje znaczny spadek statusu VitD https://vdilab.com/vitamin-d-insufficiency-a-pandemic-in-american-pets/

To co uderza w ich wykresie, to fakt, że nawet szczeniaki nie osiągają optimum a wynik zbliża się do mediany z badaniu w okolicy 5 roku życia.

Warto się tu zatrzymać i pomyśleć, skąd może brać się ta różnica. Dlaczego u goldenów i owczarków nie stwierdzono znaczących różnic, ale już analiza badań przeprowadzonych przez laboratorium sugeruje, że poziom witaminy D we krwi u bardziej zróżnicowanej gatunkowo grupy jednak jest podatny na pewną zmienność w zależności od wieku.

Mam tu kilka hipotez, głównie związanych z większym tempem wzrostu ras dużych i olbrzymich i różnicami w metabolizmie witaminy D, ale poszukiwania w pubmedzie póki co nie dały mi w pełni przekonujących i wiążących odpowiedzi. Ciekawskich odsyłam do lektury [12] oraz [13].

Rozwiązanie tej zagadki może być również prostsze i ograniczać się do faktu, że w przypadku szczeniąt jest w społeczeństwie obawa przed krzywicą i faktycznie w karmach szczenięcych często poziomy wit D widzi się wyższe.

Nie mniej podkreślę – nawet szczeniory nie mają takiego poziomu witaminy D, który byłby w pełni optymalny dla ich wieku i zdrowia. W ocenie zróżnicowanej populacji psy mają poziom na tyle wysoki, by zabezpieczyć je przed krzywicą, ale nie na tyle wysoki, by w pełni czerpać korzyści z obecności witaminy D.

 

 

Niedobór witaminy D u psa a sposób żywienia.

I tu upada mit zbilansowanego komercyjnego żywienia.

Ale zanim przejdziemy dalej, muszę zwrócić uwagę, że dane zawarte w tabeli uwzględniają również ewentualną podaż witaminy D z dodatkowych suplementów. Ich wpływ na dietę będziemy również analizować, ale to za moment.

Jednak zerkając w poniższą tabelkę musimy mieć na uwadze, że nie wiemy, kto brał suple przy której karmie i jaki miały one wpływ na wynik całościowy.

A podkreślam to, ponieważ mimo dodanej suplementacji to i tak mediana wypada bardzo słabo.

Wynik z medianą powyżej 100ng/mL osiąga tylko karma Orjen, ale jednocześnie psy żywione tą karmą osiągnęły najniższy wynik w wysokości 59,7ng/mL i najwyższy w wysokości 153 ng/mL.

Popatrzcie na linijkę pierwszą i markę, której karmy również są w Polsce, czyli Acana. Mamy tylko dwa psy w zestawieniu, które spożywały tą karmę. Jeden osiągnął bardzo niski wynik 38,3ng/mL a drugi wszedł w poziomy określane już jako toksyczne: 249,2ng/mL. Obstawiam, że ten drugi brał suple.

Hills z medianą 56,9 ng/mL.
Royal Canine z medianą 52,1 ng/mL.
Taste of The Wild z medianą 67,7 ng/mL.
Purina z wynikiem 70,8 ng/mL.

Bardzo mocno rozczarowuje wynik dla żywienia domowego z medianą 86,2 ng/mL.

Dlaczego? Bo dla tego sposobu żywienia pojawił się również najniższy w stawce wynik osiągnięty w całym badaniu, czyli zaledwie 9ng/mL. Przypomnę, za wynik niedoborowy, w kontekście udokumentowanego zagrożenia dla zdrowia to każda wartość poniżej 20-25 ng/mL. W całej stawce jeszcze tylko Royal Canin wypada również nisko z minimalnym wynikiem 16 ng/mL

Podkreślam to, bo może w końcu zrozumiecie, jak bardzo zapewnienie minimum “zgodnego z przepisami” różni się od optymalnego odżywiania.

 

niedobór witaminy d u psa
ZRÓDŁO: https://bmcresnotes.biomedcentral.com/articles/10.1186/s13104-015-1360-0/tables/2

Co jeszcze możemy powiedzieć na podstawie tej tabelki.

1) nawet pomijając wpływ suplementacji, o której będzie za moment, widzimy że w obrębie tej samej karmy wyniki poszczególnych psiaków mogą bardzo silnie różnić się między sobą.

Zobaczcie, mamy aż 53 psy jedzące Purinę z rozrzutem wyników od 23,9 ng/mL do wartości uznawanej już za toksyczne 212,8 ng/ mL.

Można więc zaryzykować stwierdzeniem, że nawet psy tej samej rasy, jedzące tą samą karmę będą miały inny wynik w badaniu. Można też zaryzykować stwierdzeniem, że nawet wśród zdrowych psów występują tak wielkie różnice osobnicze, że ten sam sposób żywienia może zaspokajać potrzeby jednego, ale zupełnie nie trafiać w potrzeby drugiego psa.

 

Niestety, dla pełni obrazu fajnie byłoby zobaczyć dane dotyczące budowy psa, składu jakościowego ciała, wagę czy ocenę aktywności. Z praktyki dietetyka wiem, że te kwestie znacząco rzutują na zapotrzebowanie na witaminy i minerały i to one mogą odpowiadać za rozrzut.

 

Jednak nawet bez tych danych widzimy, że ta sama karma nie da efektu takiego samego odżywienia u każdego psa.

2) Na 320 psów, 106 przyjmowało jakąś formę suplementacji. Jedna trzecia! A mimo to mediana jest na poziomie zaledwie 67 ng/mL. Nie mamy danych, by oceniać na ile suple wpłynęły na ostateczny wynik i jak bardzo by się obniżył, gdyby badaniem objęto psy bez dodatkowego wsparcia suplementacyjnego. Jedno jest pewne – nie byłby wyższy.

3) Nie wiemy również na ile wiarygodnie wypadają sami producenci. Niestety, istnieją opracowania, które potwierdzają, że producenci często w swych deklaracjach mijają się z prawdą. I to w obie strony. Mamy zarówno doniesienia o zbyt niskich wartościach w stosunku do deklarowanych na etykiecie, jak i o toksycznych poziomach witamin w karmach oraz o przypadkach zgonów w wyniku zatrucia witaminą D [14].

Bez oceny próbek karmy i czasu jaki minął od otwarcia worka, nie możemy ocenić, czy jedząc “tą samą” karmę, psy faktycznie dostawały “tą samą” ilość witamin. Witamina D utlenia się wolniej niż np wit A, ale ten proces zachodzi, więc można podejrzewać obecność strat w czasie. Nie można również wykluczyć różnic jakościowych pomiędzy poszczególnymi partiami.

4) Jak również łatwo zauważyć, kontrola poziomu witaminy D powinna być wykonana przed wdrożeniem suplementacji. Analiza danych z tabelki sugeruje, że po dodaniu suplementacji możliwe jest, że poszczególne zwierzaki nadal nie osiągnęły optymalnego poziomu. Z drugiej strony, skrajnie wysokie wyniki wskazują, że równie łatwo jest opiekunom zbliżyć się lub nieświadomie osiągać poziomy toksyczne. A podkreślić należy, że witamina D zarówno w niedoborze, jak i w nadmiarze potrafi sprawiać problemy (patrz wspomniany wyżej maltańczyk i zgony)

 

 

Niedobór witaminy D a suplementacja

Powtórzmy, na 320 psów aż 106 przyjmowało jakąś formę suplementacji. Były to:

  • olej z łososia (22 psy);
  • olej rybi (61 psów);
  • ciasteczka wzbogacane witaminą D (23 psy)
 
Zobaczmy zatem, jak suplementacja wpłynęła na wyniki?
niedobory witaminy d u psa
https://bmcresnotes.biomedcentral.com/articles/10.1186/s13104-015-1360-0/figures/3

Badacze uznali, że jedynie suplementacja olejem z łososia miała wyraźne znaczenie.

Przypomnijmy: mediana dla całej grupy badawczej: 69.4 ng/mL
Dla tych, którzy dodatkowo przyjmowali olej z łososia: 89.0 ng/mL
Ci, którzy przyjmowali olej rybi: 66.1 ng/mL,
Ci, którzy spożywali ciasteczko: 75.0 ng/mL

Żywiony domowo piesek z najniższym wynikiem w stawce oczywiście znalazł się w grupie psów bez żadnego suplementu.

Ciekawe jest jednak to, że w grupie bez supli najwyższy wynik to 212,8 ng/mL. Taki wynik w rubryczce max znajdziecie w tabeli przy Purinie. Ta sama karma u jednego psa przyczyniła się zatem do wyniku na granicy niedoboru (popatrzcie na minimum w tabelach) a u drugiego do poziomu ocierającego się o wartości toksycznie wysokie.

Olej z łososia, jako jedyny w zestawieniu suplement, okazał się posiadać wymierny wpływ na wynik.

I to jest kolejne miejsce, w którym należy się zatrzymać i pomyśleć.
Pomyśleć o wartości tych wszystkich reklam produktów “wzbogaconych”, bogatych, uzupełniających dietę psa w cokolwiek.

Bo wnioski możemy wyciągnąć smutne.
1/3 opiekunów podawała psom suplementy licząc, że robią coś dodatkowego i dobrego dla ich zdrowia. U większości suplementacja nie poprawiła jednak stanu zdrowia na tle grupy. Pieniądze wyrzucone w błoto i złudzenie dbałości.

Drugi wniosek jest taki, że być może to nie suple były tragicznie słabe a żywienie. Nie wiemy, co sprawiło, że konkretne osoby wdrożyły suplementację. Czy zrobiły to “na oko” czy wprowadziły wsparcie zauważając jakieś drobne oznaki niedoborów u swoich psów. Nie mniej nawet suplementacja nie była w stanie poprawić i załatać dziur stworzonych niedopasowaną dietą.

I to jest to, co powinniście stąd wynieść. Suplementy mają uzupełniać dietę, ale jej nie naprawią. Dopóki żywienie nie odpowiada w pełni potrzebom psa, wsypywanie supli do miski może dawać Wam tylko złudzenie dobrostanu.

Tak jak u 1/3 opiekunów, którzy w badaniu podawali psu dodatkowe środki.

Niedobór witaminy D a płeć i hamowanie rozrodu

Tu już króciutko.

81% suczek miało niewystarczający poziom witaminy D.
U panów taki wynik osiągnęło trochę mniej zwierzaków, ale aż 76% grupy.

Psy i suczki, w których dokonano ingerencji chirurgicznej celem zahamowania rozrodu częściej były w zakresie niewystarczającego poziomu witaminy D niż ich nietknięci towarzysze.

Badacze pozwolili sobie zatem na wniosek, że zarówno płeć, jak i zabiegi hamujące rozród, mogą mieć wpływ na poziom witaminy D.

Tu warto jednak zaznaczyć, że ponownie wielu danych nam brakuje.

Bardzo często w przypadku psów po zabiegach hamujących rozród spada metabolizm i opiekun widząc przybieranie na wadze, obcina kalorie. Czyli w praktyce: po prostu zmniejsza porcję karmy w misce.
A to, jak ustaliliśmy wyżej, będzie niosło za sobą również ryzyko niedoborów.

To, na co zwróciłam uwagę w tekście wcześniej – jeśli Twój pies je daną karmę, to z przy przyjętych założeniach powinien otrzymać wszystkie wymagane przepisami (niekoniecznie w ilościach optymalnych) składniki odżywcze, ale pod warunkiem spożywania porcji sugerowanej.

Jeśli zamiast 100g karmy podajesz 80g, to podajesz również zaledwie 80% przewidzianych makro i mikroelementów.

Stąd ciężko jednoznacznie powiedzieć, czy słabsze wyniki psów po zabiegach hamujących rozród są wynikiem samych zabiegów per se, czy błędu opiekuna popełnionego przy np. nieumiejętnej próbie stabilizacji wagi.

Kilka słów na koniec

Samo badanie ma oczywiście swoje ograniczenia. 

Przede wszystkim sama kwalifikacja do badania zakładała udział psów zdrowych. Psy poddano ocenie – wybrano te, które nie miały żadnych objawów klinicznych w momencie rozpoczęcia badania. Jednak musimy mieć na uwadze, że mogły mieć schorzenia, których obecności nie można potwierdzić wywiadem czy oceną fizykalną.

Z mojego punktu widzenia brakuje mi oceny kondycji psa (niedowaga/dobra waga/nadwaga) czy współczynnika jego aktywności, co pozwoliłoby precyzyjniej ocenić zapotrzebowanie na mikro/makro dla każdego z psów i ocenić, czy wybrana przez opiekuna karma/inny sposób żywienia w ogóle była w stanie to zapotrzebowanie zapewnić.

Brakuje też wspomnianej oceny próbek i weryfikacji, jak deklaracja z etykiety ma się do faktycznego stopnia nasycenia pożywienia danym składnikiem. Nie wiemy też na ile można mówić o różnicach między partiami a na ile o wpływie błędu przechowywania i stopnia utlenienia karmy.

Mimo tych wątpliwości czy braków, nie da się ukryć, że psom do optymalnych poziomów daleko.

Ale może dzięki lekturze tego artykułu zrozumiecie, dlaczego tak wnikliwej analizie poddaję i wyniki waszych psów oraz ich dotychczasowe diety, ale też wdrażaną na własną rękę suplementację.

To badanie poniekąd pokazuje bowiem, jak dużą rolę może mieć zindywidualizowane odżywianie w prewencji czy przy zarządzaniu chorobą.

Przeanalizujcie na spokojnie tabelę zestawiającą wyniki krwi w zależności od spożywanej karmy. Uśrednione żywienie dla średniego psa o średniej aktywności da u jednych wynik, no właśnie, średni. Ale u innych może być już problematyczny.

Jest dużo pytań bez odpowiedzi, ale mam nadzieję, że przyjrzenie się temu badaniu pozwoli Wam zrozumieć, dlaczego tak często rozwiązania ogólnikowe, diety “kopiuj wklej” lub podejście “bo u Franka to się sprawdziło” i “robię tak od dziesięciu lat”, nie zawsze dają takie same efekty u każdego.
Dlaczego jednego psa karma wyciąga ze złego stanu skóry a u drugiego to samo spowoduje sypanie się na potęgę.

Mamy często naprawdę duże pole do popisu ZANIM sięgniemy po inne środki niż zbilansowane pożywienie.

Źródełka:

  1. Selting KA, Sharp CR, Ringold R, Thamm DH, Backus R. Serum 25-hydroxyvitamin D concentrations in dogs—correlation with health and cancer risk. Vet Comp Oncol. 2014. 
  2. Gerber B, Hassig M, Reusch CE. Serum concentrations of 1,25-dihydroxycholecalciferol and 25-hydroxycholecalciferol in clinically normal and dogs with acute and chronic renal failure. Am J Vet Res. 2003;64:1161–6.
  3. Gerber B, Hauser B, Reusch CE. Serum levels of 25-hydroxycholecalciferol and 1,25-dihydroxycholecalciferol in dogs with hypercalcaemia. Vet Res Commun. 2004;28:669–80.
  4. Gow AG, Else R, Evans H, Berry JL, Herrtage ME, Mellanby RJ. Hypovitaminosis D in dogs with inflammatory bowel disease and hypoalbuminaemia. J Small Anim Pract. 2011;52:411–8.
  5. Rosa CT, Schoeman JP, Berry RJ, Mellanby RJ, Dvir E. Hypovitaminosis D in dogs with spirocercosis. J Vet Int Med. 2013;27:1159–64.
  6. Kraus MS, Rassnick KM, Wakshlag JJ, Gelzer ARM, Waxman AS, Struble AM. Refsal: relation of vitamin D status to congestive heart failure and cardiovascular events in dogs. J Vet Int Med. 2014;28:109–15.
  7. https://www.vetinfo.com/is-there-a-link-between-canine-seizures-diet.html
  8. Klinger, C (2018) Vitamin D shows in vivo efficacy in a placebo-controlled, double-blinded, randomised clinical trial on canine atopic dermatitis. Vet Record.
  9. Kovalik, M (2012) Prednisolone therapy for atopic dermatitis is less effective in dogs with lower pretreatment serum 25-hyroxyvitamin concentrations. Vet Dermatol
  10. The effect of diet on serum 25-hydroxyvitamin D concentrations in dogs  https://bmcresnotes.biomedcentral.com/articles/10.1186/s13104-015-1360-0#Tab2
  11. https://vdilab.com/vitamin-d-insufficiency-a-pandemic-in-american-pets/
  12. The Role of Vitamin D in Small Animal Bone Metabolism https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7761812/

  13. Nutrient requirements of dogs and cats, National Research Council
  14. https://www.fda.gov/animal-veterinary/animal-health-literacy/vitamin-d-toxicity-dogs
  15. Breed Predispositions to
    Disease in Dogs and Cats

5 3 votes
Ocena użytkowników

WITAJ NA MOIM BLOGU

log-a(1)

Wspieram zwierzaki na drodze do zdrowia.
Łączę kropki i docieram do sedna.
Uczę i prowadzę za rękę

Na tym blogu pokażę Ci, jak bezpiecznie i skutecznie stosować dietoterapię i zioła, z korzyścią dla zdrowia Twojego i Twojego psa.

Jak mogę CI pomóc?

Warto przeczytać

Najczęściej wybierane:

Kochacie to!

Newsletter pełen wiedzy

Zapisz się do newslettera! W ten sposób nie przegapisz nowych treści i uzyskasz dostęp do niespodzianek tylko dla subskrybentów.

Previous slide
Next slide
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
eu_cookies_bar
eu_cookies_bar_block

Polityka prywatności istniała tu od początku istnienia mojego serwisu i od początku istnienia serwisu tak samo dbałam i dbam nadal o to, by Wasze dane były bezpieczne. Wszystkim użytkownikom zawsze udostępniałam prawa, które teraz, dzięki RODO, pojawiły się w ogólnej świadomości, w tym prawo do cofania wszelkich zgód, a także prawo o byciu zapomnianym.

Od początku istnienia serwisu każda rejestrująca się czy zapisująca do newslettera osoba musiała potwierdzić swoją zgodę na otrzymywanie wiadomości z mojej strony dwukrotnie. Raz – uzupełniając formularz zapisu, drugi raz – klikając w link potwierdzający zapis otrzymany w emailu.

Dbam o to, aby moja Polityka Prywatności zawsze była przejrzysta. Jak jednak pokazują narzędzia analityczne dopiero teraz tak naprawdę zaczęliście wchodzić na tą podstronę :)

Jednak tu się praktycznie nic nie zmieniło :D

Miłego czytania!

Jestem właścicielem: fitopies.pl

Każdego Klienta i Użytkownika wymienionych powyżej stron oraz wszystkich publikacji należących do Fitopies obowiązuje aktualna Polityka Prywatności. Jakiekolwiek wprowadzane zmiany polityki prywatności nie wpływają na podstawową zasadę: Fitopies nie sprzedaje i nie udostępnia osobom trzecim danych personalnych czy adresowych Klientów i Użytkowników wymienionych powyżej stron. Fitopies nigdy nie wysyła spamu. Fitopies nigdy nie wyśle Klientom ani Użytkownikom ofert, które nie będą związane z podstawową działalnością firmy. Jeśli nie zgadzasz się z Polityką Prywatności, proszę nie odwiedzać serwisów, nie subskrybować biuletynów tworzonych przez Fitopies a także nie nabywać produktów ani usług oferowanych przez Fitopies Korzystając z wyżej wymienionych serwisów, oferowanych przez nie usług i zapisując się do subskrypcji biuletynu, zgadzasz się z niniejszą Polityką Prywatności i oświadczasz, że:
  1. wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych, podanych dobrowolnie, dla celów marketingowych przez Fitopies. Zgoda obejmuje również przetwarzanie danych w przyszłości, pod warunkiem braku zmiany celu przetwarzania.
  2. wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji handlowych za pomocą środków komunikacji elektronicznej od Fitopies, na podane przez Ciebie dane teleadresowe.
  3. zostałeś/aś poinformowany/a o tym, że: - administratorem Twoich danych osobowych jest Fitopies; - masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo do ich poprawiania i usuwania; - podanie danych osobowych jest dobrowolne, a jednocześnie niezbędne do korzystania z serwisu.

Polityka prywatności serwisu fitopies.pl

1. Informacje ogólne

1. Operatorem Serwisu fitopies.pl i Administratorem Danych w rozumieniu przepisów o ochronie danych osobowych jest Agnieszka Magiera, Paszyn 621, 33-326 Paszyn, NIP 9111823353. Możesz się ze mną skontaktować wysyłając email na adres: agamagiera@fitopies.pl

2. Serwis realizuje funkcje pozyskiwania informacji o użytkownikach i ich zachowaniu w następujący sposób:

a. Poprzez dobrowolnie wprowadzone w formularzach informacje.

b. Poprzez zapisywanie w urządzeniach końcowych pliki cookie (tzw. "ciasteczka").

c. Poprzez gromadzenie logów serwera www przez operatora hostingowego.

3. Serwis powierza przetwarzanie danych osobowych tylko sprawdzonym i zaufanym podmiotom świadczącym usługi związane z przetwarzaniem danych osobowych i gwarantującym bezpieczeństwo tych danych.

Co to dla Ciebie oznacza, tak po ludzku:

Zakładając konto użytkownika, składając zamówienie, zapisując się do newslettera, komentując któryś z artykułów na blogu, czy po prostu kontaktując się ze mną za pośrednictwem formularza i poczty email, przekazujesz mi swoje dane osobowe, a ja gwarantuję, że Twoje dane są poufne, bezpieczne i nie są udostępniane podmiotom trzecim bez Twojej zgody.

Jak to wygląda w praktyce?

Kiedy wchodzisz i przeglądasz moją stronę internetową:

a) Twoją obecność rejestrują narzędzia analityczne Google Analytics, które zbierają informacje na temat Twoich odwiedzin strony, tego, jakie podstrony zostały wyświetlone, ile czasu tam spędzono, czy zostały odwiedzone ( kliknięte) inne podstrony. W tym celu wykorzystywane są pliki cookies firmy Google LLC dotyczące usługi Google Analytics. W ramach Google Analytics zbierane są dane demograficzne oraz dane o zainteresowaniach. W ramach ustawień plików cookies możesz zadecydować, czy wyrażasz zgodę na zbieranie o Tobie takich danych, czy nie.

b) Twoją obecność rejestruje Facebook Pixel, który umożliwia prezentowanie spersonalizowanych reklam w serwisie Facebook. Wiążę się to z wykorzystywaniem plików cookies firmy Facebook. W ramach ustawień plików cookies możesz zadecydować, czy wyrażasz zgodę na korzystanie przeze mnie w Twoim przypadku z Pixela Facebooka.

c) Korzystam z systemu komentarzy Disqus, co wiąże się z wykorzystywaniem plików cookies tego narzędzia. Jeśli więc skomentujesz cokolwiek w moim serwisie, stanie się to za pośrednictwem Disqus i ich pliki cookies zbiorą Twoje dane.

d) Przy każdym artykule masz możliwość skorzystania z funkcji społecznościowych, takich jak udostępnianie moich treści w serwisach społecznościowych. Korzystanie z tych funkcji może wiązać się z wykorzystywaniem plików cookies administratorów serwisów społecznościowych takich jak Facebook, Instagram, Google+, Pinterest.

Kiedy składasz zamówienie w sklepie:

a) Do realizacji zamówienia potrzebuję Twojego imienia, nazwiska, adresu, numeru telefonu, adresu email. Po pierwsze, muszę gdzieś tą paczkę wysłać :) Po drugie, musimy mieć możliwość kontaktu na wypadek błędu w zamówieniu, błędu w adresie, braku czy nieprawidłowej płatności czy w innych sytuacjach.

b) Twoje dane trafiają do mojego panelu administracyjnego, czyli do bazy sklepu na platformie  wordpress i wtyczki woocommerce. Ich też obowiązują przepisy o ochronie danych osobowych i robią to na najwyższym poziomie.

c) Cała strona jest umieszczona na serwerach LH. Ich też obowiązują przepisy o ochronie danych osobowych i robią to na najwyższym poziomie.

d) Po złożeniu zamówienia wystawię Ci rachunek poprzez serwis IFIRMA. Ich też obowiązują przepisy o ochronie danych osobowych i robią to na najwyższym poziomie.

e) No i perełka! Dzięki nowym przepisom, które każą mi traktować Ciebie tak, jakby to była nowość, muszę Cię powiadomić, że Twoje dane teleadresowe udostępniam wybranemu na etapie składania zamówienia DOSTAWCY. Z pewnością otrzymasz od wybranego Dostawcy email z potwierdzeniem, że ja paczkę nadałam. Jest również możliwe, że Kurier reprezentujący Dostawcę zadzwoni do Ciebie. Tak, to ja podałam mu Twój adres i numer!! Ale to wszystko po to, by usługa zrealizowana została sprawnie i szybko bez biegania i szukania przesyłek po całym mieście. Dostawców też obowiązują przepisy o ochronie danych osobowych i robią to na najwyższym poziomie.

Jeśli zgodzisz się na otrzymywanie newslettera

a) Twój adres email trafi do mojej bazy, ale jak było zawsze – wyślę Ci cokolwiek dopiero, gdy potwierdzisz zapis drugi raz, klikając w link otrzymany ode mnie w mailu. Tak było zawsze, nic się nie zmieniło.

b) Do wysyłki emaili korzystam z wtyczki email subscribers, w ramach którego przetwarzane są dane subskrybentów newslettera.

Jeżeli powyższe informacje nie są dla Ciebie wystarczające, poniżej znajdują się informacje szczegółowe.

2. Dane osobowe

1. Operatorem Serwisu fitopies.pl i Administratorem Danych w rozumieniu przepisów o ochronie danych osobowych jest Agnieszka Magiera, Paszyn 621,33-326 Paszyn, NIP 9111823353. Możesz się ze mną skontaktować wysyłając email na adres: agamagiera@fitopies.pl

2. Jeśli uznasz, że przy przetwarzaniu Twoich danych osobowych dopuściłam się naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, masz możliwość wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych).

3. Cele, podstawy prawne oraz okres przetwarzania danych osobowych wskazane są odrębnie w stosunku do każdego celu przetwarzania danych (patrz: opis poszczególnych celów przetwarzania danych osobowych).

4. Uprawnienia. RODO przyznaje Ci następujące potencjalne uprawnienia związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:

  1. prawo dostępu do danych osobowych,

  2. prawo do sprostowania danych osobowych,

  3. prawo do usunięcia danych osobowych,

  4. prawo do ograniczenia przetwarzania danych osobowych,

  5. prawo do wniesienia sprzeciwu co do przetwarzania danych osobowych,

  6. prawo do przenoszenia danych,

  7. prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego,

  8. prawo do odwołania zgody na przetwarzanie danych osobowych, jeżeli takową zgodę wyraziłaś.

Zasady związane z realizacją wskazanych uprawnień zostały opisane szczegółowo w art. 16 – 21 RODO. Zachęcam do zapoznania się z tymi przepisami.

5. Odbiorcy danych. Dane podane w formularzach mogą być przekazane podmiotom technicznie realizującym niektóre usługi na Twoją rzecz. Między innymi:

  1. LH.pl https://www.lh.pl/kontakt – w celu przechowywania danych osobowych na serwerze,

  2. IFIRMA https://www.ifirma.pl – w celu korzystania z programu do fakturowania, w którym przetwarzane są dane osób, dla których wystawiana jest faktura/rachunek,

  3. E sprzedaż https://esprzedaz.com/ – platforma sprzedażowa, w celu umożliwienia złożenia i obsługi zamówienia w sklepie Psiegryzki/Fitopies

  4. Dostawcy usług, firma INPOST oraz DHL – celem dostarczenia zamówionych produktów fizycznych na wskazany adres.

Wszystkie podmioty, którym powierzam przetwarzanie danych osobowych gwarantują stosowanie odpowiednich środków ochrony i bezpieczeństwa danych osobowych wymaganych przez przepisy prawa.

3. Cele i czynności przetwarzania

1) Konto użytkownika. Zakładając konto użytkownika, podajesz dane niezbędne do założenia konta, takie jak adres e-mail, imię i nazwisko, dane adresowe, numer telefonu. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do założenia konta. W ramach edycji danych konta możesz dokonywać zmiany lub usunięcia swoich danych. Pamiętaj jednak, że usunięcie konta nie prowadzi do usunięcia informacji o zamówieniach złożonych przez Ciebie z wykorzystaniem konta. Takie dane trzymam tak długo, jak jest to konieczne ze względu na przepisy podatkowe.

Dane przekazane mi w związku z założeniem konta są przetwarzane w celu założenia i utrzymywania konta na podstawie umowy o świadczenie usług drogą elektroniczną zawieranej poprzez rejestrację konta.

2) Zamówienia. Składając zamówienie, podajesz dane niezbędne do realizacji zamówienia, takie jak imię i nazwisko, adres do rozliczeń, adres e-mail, numer telefonu. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do złożenia zamówienia.

Dane przekazane mi w związku z zamówieniem, przetwarzane są w celu realizacji zamówienia, wystawienia i wysłania faktury, uwzględnienia faktury w mojej dokumentacji księgowej oraz w celach archiwalnych i statystycznych.

Dane o zamówieniach będą przetwarzane przez czas niezbędny do realizacji zamówienia, a następnie do czasu upływu terminu przedawnienia roszczeń z tytułu zawartej umowy. Ponadto, po upływie tego terminu, dane nadal mogą być przeze mnie przetwarzane w celach statystycznych. Przepisy podatkowe nakładają na mnie obowiązek przechowywania faktur z Twoimi danymi osobowymi przez okres 5 lat od końca roku podatkowego, w którym powstał obowiązek podatkowy.

W przypadku danych o zamówieniach nie masz możliwości sprostowania tych danych po realizacji zamówienia. Nie możesz również sprzeciwić się przetwarzaniu danych oraz domagać się usunięcia danych do czasu upływu terminu przedawnienia roszczeń z tytułu zawartej umowy. Podobnie, nie możesz sprzeciwić się przetwarzaniu danych oraz domagać się usunięcia danych zawartych w fakturach.

3) Newsletter. Jeżeli chcesz zapisać się do newslettera, musisz przekazać mi swój adres e-mail za pośrednictwem formularza zapisu do newslettera. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne, by zapisać się do newslettera.

Dane przekazane mi podczas zapisu do newslettera wykorzystywane są w celu przesyłania Ci newslettera, a podstawą prawną ich przetwarzania jest Twoja zgoda wyrażona podczas zapisywania się do newslettera.

Dane są przetwarzane przez czas funkcjonowania newslettera, chyba że wcześniej zrezygnujesz z jego otrzymywania. Wówczas usunę Twoje dane z mojej bazy.

4) Reklamacje i odstąpienie od umowy. Składając reklamację lub odstępując od umowy, przekazujesz mi dane osobowe zawarte w treści reklamacji lub oświadczeniu o odstąpieniu od umowy, które obejmują: imię i nazwisko, adres zamieszkania, numer telefonu, adres e-mail, numer rachunku bankowego. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne, by złożyć reklamację lub odstąpić od umowy.

Dane będą przetwarzane przez czas niezbędny do realizacji procedury reklamacyjnej lub procedury odstąpienia. Reklamacje oraz oświadczenia o odstąpieniu od umowy mogą być ponadto archiwizowane w celach statystycznych.

W przypadku danych zawartych w reklamacjach oraz oświadczeniach o odstąpieniu od umowy nie masz możliwości sprostowania tych danych. Nie możesz również sprzeciwić się przetwarzaniu danych oraz domagać się usunięcia danych do czasu upływu terminu przedawnienia roszczeń z tytułu zawartej umowy.

5) Komentarze. Jeżeli chcesz skomentować treść na blogu, musisz wypełnić formularz Disqus i podać w nim swój adres e-mail oraz imię/nick. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne, by dodać komentarz.

Dane będą przetwarzane przez czas funkcjonowania komentarzy na blogu, chyba że wcześniej poprosisz o usunięcie komentarza, co spowoduje usunięcie Twoich danych z bazy.

6) Kontakt e-mailowy. Wysyłając do mnie wiadomość za pośrednictwem formularza lub poczty elektronicznej, automatycznie przekazujesz mi swój adres email, na który mam udzielić odpowiedzi. Podanie adresu email jest dobrowolne, ale niezbędne, by nawiązać kontakt. Może się zdarzyć, że w treści wiadomości zawrzesz inne dane osobowe, na co nie mam wpływu.

Twoje dane są przetwarzane w celu kontaktu z Tobą, a podstawą przetwarzania jest Twoja zgoda wynikające z zainicjowania tej formy kontaktu.

Treść korespondencji nie jest przeze mnie magazynowana, ale zawsze możesz zarządać jej usunięcia. Muszę jednak zaznaczyć, że biorę pod uwagę możliwość wystąpienia między nami sytuacji konfliktowej i może się zdarzyć, że w sytuacji spornej między nami zachowanie korespondencji będzie dla mnie priorytetowe z uwagi na przebieg i rozstrzygnięcie sporu.

4. Informacje w formularzach

1. Serwis zbiera informacje podane dobrowolnie przez użytkownika.

2. Serwis może zapisać ponadto informacje o parametrach połączenia (oznaczenie czasu, adres IP)

3. Dane w formularzu nie są udostępniane podmiotom trzecim inaczej.

4. Dane podane w formularzu są przetwarzane w celu wynikającym z funkcji konkretnego formularza, np w celu dokonania procesu obsługi zgłoszenia serwisowego lub kontaktu handlowego.

5. Informacja o plikach cookies i technologiach śledzących

1. Serwis korzysta z plików cookies.

2. Pliki cookies (tzw. „ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer.

3. Podmiotem zamieszczającym na urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu pliki cookies oraz uzyskującym do nich dostęp jest operator Serwisu.

4. Pliki cookies wykorzystywane są w następujących celach:

a. tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości;

b. utrzymanie sesji Użytkownika Serwisu (po zalogowaniu), dzięki której Użytkownik nie musi na każdej podstronie Serwisu ponownie wpisywać loginu i hasła;

c. określania profilu użytkownika w celu wyświetlania mu dopasowanych materiałów w sieciach reklamowych, w szczególności sieci Google.

5. W ramach Serwisu stosowane są dwa zasadnicze rodzaje plików cookies: „sesyjne” (session cookies) oraz „stałe” (persistent cookies). Cookies „sesyjne” są plikami tymczasowymi, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika do czasu wylogowania, opuszczenia strony internetowej lub wyłączenia oprogramowania (przeglądarki internetowej). „Stałe” pliki cookies przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika przez czas określony w parametrach plików cookies lub do czasu ich usunięcia przez Użytkownika.

6. Oprogramowanie do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) zazwyczaj domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać zmiany ustawień w tym zakresie. Przeglądarka internetowa umożliwia usunięcie plików cookies. Możliwe jest także automatyczne blokowanie plików cookies Szczegółowe informacje na ten temat zawiera pomoc lub dokumentacja przeglądarki internetowej.

7. Ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu.

8. Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.

9. Zalecam przeczytanie polityki ochrony prywatności tych firm, aby poznać zasady korzystania z plików cookie wykorzystywane w statystykach: Polityka ochrony prywatności Google Analytics

10. Pliki cookie mogą być wykorzystane przez sieci reklamowe, w szczególności sieć Google i Facebook, do wyświetlenia reklam dopasowanych do sposobu, w jaki użytkownik korzysta z Serwisu. W tym celu mogą zachować informację o ścieżce nawigacji użytkownika lub czasie pozostawania na danej stronie.

11. W zakresie informacji o preferencjach użytkownika gromadzonych przez sieć reklamową Google użytkownik może przeglądać i edytować informacje wynikające z plików cookies przy pomocy narzędzia: https://www.google.com/ads/preferences/

12. Możesz zapobiec rejestrowaniu zgromadzonych przez pliki cookies danych dotyczących korzystania przez Ciebie z mojej strony internetowej przez Google, jak również przetwarzaniu tych danych przez Google, instalując wtyczkę do przeglądarki znajdującą się pod następującym adresem: https://tools.google.com/dlpage/gaoptout.

13. Informacje zbierane w ramach Pixela Facebooka są anonimowe i nie pozwalają mi na identyfikację użytkowników.

6. Logi serwera

1. Informacje o niektórych zachowaniach użytkowników podlegają logowaniu w warstwie serwerowej. Dane te są wykorzystywane wyłącznie w celu administrowania serwisem oraz w celu zapewnienia jak najbardziej sprawnej obsługi świadczonych usług hostingowych.

2. Przeglądane zasoby identyfikowane są poprzez adresy URL. Ponadto zapisowi mogą podlegać:

a. Czas nadejścia zapytania,

b. Czas wysłania odpowiedzi,

c. Nazwę stacji klienta – identyfikacja realizowana przez protokół HTTP,

d. Informacje o błędach jakie nastąpiły przy realizacji transakcji HTTP,

e. Adres URL strony poprzednio odwiedzanej przez użytkownika (referer link) – w przypadku gdy przejście do Serwisu nastąpiło przez odnośnik,

f. Informacje o przeglądarce użytkownika,

g.Informacje o adresie IP.

3. Dane powyższe nie są kojarzone z konkretnymi osobami przeglądającymi strony.

4. Dane powyższe są wykorzystywane jedynie dla celów administrowania serwerem.

7. Udostępnienie danych

1. Dane podlegają udostępnieniu podmiotom zewnętrznym wyłącznie w granicach prawnie dozwolonych.

3. Operator może mieć obowiązek udzielania informacji zebranych przez Serwis upoważnionym organom na podstawie zgodnych z prawem żądań w zakresie wynikającym z żądania.

8. Zarządzanie plikami cookies – jak w praktyce wyrażać i cofać zgodę?

1. Jeśli użytkownik nie chce otrzymywać plików cookies, może zmienić ustawienia przeglądarki. Zastrzegamy, że wyłączenie obsługi plików cookies niezbędnych dla procesów uwierzytelniania, bezpieczeństwa, utrzymania preferencji użytkownika może utrudnić, a w skrajnych przypadkach może uniemożliwić korzystanie ze stron www

2. W celu zarządzania ustawieniami cookies wybierz z listy poniżej przeglądarkę internetową/ system i postępuj zgodnie z instrukcjami:

a. Internet Explorer

b. Chrome

c. Safari

d. Firefox

e. Opera

f. Android

g. Safari (iOS)

h. Windows Phone

i. Blackberry

Zmiany Polityki Prywatności Fitopies zastrzega sobie prawo do wprowadzania zmian w Polityce Prywatności. Zmiany Polityki Prywatności będą komunikowane Użytkownikom na stronie Serwisu oraz podczas logowania Użytkownika do Serwisu. Wszelkie zmiany do Polityki Prywatności stają się skuteczne w chwili ich zamieszczenia na stronie internetowej Serwisu, o ile nie zastrzeżono inaczej. Po ukazaniu się na stronie głównej Serwisu lub w innych miejscach do tego przeznaczonych w Serwisie informacji o zmianach w Polityce Prywatności, Użytkownik powinien niezwłocznie zapoznać się ze zmianami, gdyż aktywacja w Serwisie po takim ogłoszeniu stanowi bezwarunkową akceptację nowej treści Polityki Prywatności przez Użytkownika. UWAGA: Wszystkie zakupy USŁUG świadczonych drogą elektroniczną są nie-refundowalne i nie podlegają reklamacji. Zgodnie z prawem nie możesz odstąpić od umowy w przypadku, gdy rozpocząłeś już korzystanie z zamówionych usług. Informacje na stronie są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ani indywidualnej porady. Wszelkie decyzje i działania podejmujesz na własną odpowiedzialność.
Save settings
Cookies settings